Uszkodzona turbina w samochodzie może objawiać się różnorodnymi problemami, które zazwyczaj dotyczą utraty mocy, zwiększonego zużycia paliwa lub nietypowych dźwięków. Jednym z głównych symptomów jest spadek osiągów pojazdu, co objawia się słabszym przyspieszeniem oraz problemami z utrzymaniem stałej prędkości np. na autostradzie. Często dochodzi także do nadmiernego dymienia z rury wydechowej – może to być biały, niebieski lub czarny dym, w zależności od przyczyny awarii. Uszkodzona turbosprężarka wydaje również nietypowe hałasy, które przypominają gwizdanie lub szum, szczególnie podczas wchodzenie na wyższe obroty silnika. Innym, niepokojącym objawem jest zwiększone zużycie oleju silnikowego lub jego obecność w spalinach, co również wskazuje na awarię tego komponentu. Jedynym rozwiązaniem na przywrócenie turbosprężarki do swojej pracy jest jej diagnostyka w serwisie oraz regeneracja.
Jak sprawdzić stan turbiny?
Aby sprawdzić stan turbiny, warto zacząć od wizualnej inspekcji jej zewnętrznej części. Należy zwrócić uwagę na ewentualne wycieki oleju silnikowego wokół turbosprężarki, co może wskazywać na uszkodzenie uszczelek lub zużycie łożysk. Kolejnym krokiem jest sprawdzenie luzów na wirniku – jeśli występują nadmierne luzy, może to oznaczać, że turbina wymaga naprawy lub wymiany. Kolejną metodą oceny stanu turbo jest przeprowadzenie testu ciśnienia doładowania, który może pokazać, czy komponent wytwarza odpowiednią moc. Ważnym elementem jest także kontrola węży, przewodów i chłodnicy, ponieważ ich awaria może wpływać na sprawność turbosprężarki. Warto również wykonać testy komputerowe, które pomogą w diagnostyce układu elektronicznego odpowiedzialnego za zarządzanie pracą podzespołu.
Czy można jeździć autem z uszkodzoną turbiną?
Nie powinno się jeździć samochodem z uszkodzoną turbiną, ponieważ może to prowadzić do poważnych uszkodzeń silnika. Uszkodzona turbosprężarka zaburza dopływ powietrza, co wpływa na prawidłową pracę jednostki napędowej i grozi jej przegrzaniem. Dodatkowo wyciekający olej z turbiny może uszkodzić inne podzespoły silnika. Jazda z zepsutą turbosprężarką skutkuje również wyższym zużyciem oleju napędowego i spadkiem osiągów auta. Ignorowanie problemu przez właściciela samochodu doprowadzi do całkowitej awarii turbiny i do kosztownych napraw innych komponentów pojazdu.
Przy jakich obrotach załącza się turbina w dieslu?
Turbosprężarka załącza się już od momentu przekręcenia kluczyka w stacyjce, jeszcze przed uruchomieniem silnika. Kiedy silnik zostaje włączony, wirnik turbiny napędzany spalinami generowanymi przez jednostkę napędową, zaczyna się obracać. Turbina działa więc przez cały czas, od momentu uruchomienia silnika aż do jego wyłączenia. Warto wiedzieć, że praca sprawnej turbosprężarki jest praktycznie niesłyszalna, co może wprowadzać kierowców w błąd. Dopiero przy obrotach silnika w granicach 2500-3500 obrotów na minutę użytkownik wyraźniej odczuwa efekty jej pracy, co sprawia, że wielu błędnie myśli, że turbo zaczyna pracować dopiero wtedy.